Barbie x Moschino

Lalka Barbie na dobre zagościła we współczesnej popkulturze. Jej twórcy to Ruth i Elliot Handler, którzy założyli także firmę Mattel. Imię lalki, Barbara,  Barbie "odziedziczyła" po ich córce. Po raz pierwszy zadebiutowała 9 marca 1959 roku w Nowym Jorku w kostiumie kąpielowym. Ponad 55-letnia, najpopularniejsza zabawka na świecie, bardzo pożądana przez małe i duże dziewczynki ( ja też, gdy byłam młodsza bardzo chciałam ją mieć - gdy dostałam swoją pierwszą lalkę byłam naprawdę szczęśliwa! ) do dzisiaj budziła skrajne emocje - jedni uwielbiali idealną, wysoką i ultraszczupłą blondwłosą, a inni natomiast zarzucali promowanie anoreksji, operacji plastycznych i ciągłego dążenia do bycia ideałem. Kolejnym zarzutem są ubrania - tandetne, plastikowe i po prostu, brzydkie. Mnie podobały się delikatne, pudrowo różowe sukienki, pastelowe dodatki, wszechobecne groszki, falbanki, kokardki - zaryzykuję stwierdzenie, że poziom cukru był dramatyczny, ale jednak wspomnienia związane z dzieciństwem i zabawą nie pozwalają mi powiedzieć, że wszystko, co dotyczy Barbie jest złe.

Firma wyszła naprzeciw zarzutom i oczekiwaniom klientów - stworzyła lalki wyglądem przypominające normalne kobiety - są różnej wielkości, mają krągłości, różne odcienie skóry, nie są nierealnie idealne. Ten zabieg, niejako stwierdzić można, że marketingowy, przyniósł uznanie nie tylko dzieci, które mogą teraz bardziej "utożsamiać" się z Barbie, ale także rodziców.

O Barbie nie zapominają projektanci mody - była ona idealną "modelką" dla miniaturowych ubrań (m. in. Donny Karan i Ralpha Laurena ). Wiele gwiazd posiada swoją "własną" wersję, dlatego myślę, ze jest do istotny dowód na to, że lalka zajmuje silną pozycję we współczesnej, masowej kulturze. Jeremy Scott  zaprojektował w 2015 dla Moschino kolekcję poświęconą Barbie, zachowując wszystkie istotne akcenty jej wizerunku, aby nie było najmniejszych wątpliwości, kto był inspiracją dla projektanta.

Ubrania są dość ekstrawaganckie i kiczowate, jednak przyznam szczerze, że chciałabym mieć je w swojej szafie. Nie zapominajmy, że Barbie kojarzy się ( przynajmniej mnie ) z dzieciństwem, beztroską, zabawą, pierwszymi eksperymentami z wyglądem i "makijażem" :) Patrząc na tą kolekcję, mam wrażenie, że nawet modelki, ubrane czy też przebrane w mix jaskrawych, pozornie niepasujących do siebie kolorów, dostały zastrzyk energii i pozytywnego myślenia.

Zdjęcia pochodzą z Elle.com oraz Glamour.com











Komentarze

  1. Interesujący blog, styl pisania na dobrym poziomie. ALE pracuj nad tym cały czas :) pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty